Jeżdżę w różny sposób - ale  moje ulubione, to te na własną rękę, spontaniczne, autostopem lub lokalnymi środkami transportu. Oto i tak niekompletna lista ciekawszych wypraw (pomijam tu typowe wycieczki, odgórnie zorganizowane, z dobrymi hotelami):

 To co wymieniłam poniżej, to i tak tylko niektóre podróże - co ważniejsze lub fajniejsze :)
(przy niektórych wyprawach nie jestem w stanie dokładnie określić dat)

- 2022 - wypad globtroterski (na własną rękę, z namiotem i plecakiem) na Komory, czyli do jednego z najrzadziej odwiedzanych państw świata

- 2021 - wyprawa na Broad Peak (8051 m) na której niestety szczytu zdobyć się nie udało, ale szczęście w nieszczęściu, uratowałam życie co wcale takie oczywiste nie było. Po części górskiej pojeździłam sobie jeszcze trochę w pojedynkę po Pendżabie (jedna z prowincji)

- 2020 - głównym celem miała być wyprawa wspinaczkowa na K2 ale ze względu na pandemię musiałam z tego pomysłu zrezygnować. Skończyło się na bliższych wypadach, ale za to bardzo ciekawych - w góry Ukrainy (Gorgany i Czarnohora), Rumunii (Fogarasze, Rodniańskie) 

- 2021 - dużo wspinania w Tatrach (zdobywanie Wielkiej Korony Tatr)

- 2019 - wyprawa wspinaczkowa na Lhotse - czwartą górę świata (8516 m). Na szczycie udaje mi się stanąć 16 maja, zdobywając w ten sposób mój trzeci ośmiotysięcznik. Z ciekawszych wyjazdów przed i po Lhotse - m.in. Tanzania, Bajkał (Rosja), Chiny, Izrael i kilka innych miejsc.
Jesienią wypad na egzotyczne wyspy Mikronezji i Polinezji - Fidżi, Samoa, Nowa Kaledonia, Tonga, Vanuatu + Nowa Zelandia.

- 2018 - wyprawa na Manaslu - ósmą górę świata (8056 m). Zdobycie szczytu - 28 września.

- 2018 - zrobienie Drogi Kołymskiej - 2000 km od Magadanu do Jakucka (wschód Rosji)

- 2017 - niezwykle ciekawa wyprawa do Erytrei i Sudanu

- 2017 - samodzielna (w pojedynkę, w dużej mierze autostopem) włóczęga przez Gwineę Francuską, Surinam i Gwinęę (dawniej Brytyjską)

- 2016 - razem z kolegą - wyprawa do "nieturystycznej" Afryki: Kamerun, Kongo, Gabon, Angola + już w pojedynkę - Gwinea Równikowa

- 2016 rok - drugie w moim przypadku opłynięcie Przylądka Horn. Tym razem na bardzo malutkim, zaledwie 10 metrowym jachcie (s/y Phoenix pod banderą rumuńską), w 3 osobowej załodze.

grudzień 2015 - wyprawa na Antarktydę, na najwyższy tam szczyt - Mt Vinson (4892 m) i tym samym zakończenie zdobywania Korony Ziemi

2015 rok - jesienny trekking do bazy pod Mt Everestem (kolejny już raz na tej trasie, ale tym razem chodziło o rozszerzenie trasy o odbicie w rejon Gokyo) i wspinaczka na Ama Dablam - przepiękny, a zarazem trudny himalajski szczyt, który od lat był moim marzeniem, ale nie byłam pewna czy dam radę (wspinanie - razem z Samem Shortem, moim angielskim kolegą).

2014 - dwa tygodnie samotnego autostopu po Australii - tym razem z Melbourne na Górę Kościuszki i potem po Tasmanii, z wypadem na Flinders Island i zdobycie Góry Strzeleckiego. Koszty wyprawy (wydatki na miejscu) - 50 dolarów (info dla tych, co mówią że w Australii tanio się nie da)

2014 - w pojedynkę autostopowy objazd Timoru Wschodniego

2014 - wyprawa na Papuę, pokonanie dżungli (prawie 2 tygodnie w błocie i dziewiczym gąszczu), po czym  wspinaczka na Piramidę Carstensza, najwyższej góry Oceanii (4884 m)

2014 - półtoramiesięczna wyprawa na Alaskę - najpierw wspinaczka na najwyższą górę Ameryki Północnej Mt McKinley, potem jeżdżenie po Alasce autostopem

2013 – dwumiesięczna wyprawa do Nepalu, zdobycie Everestu

2012 - samotny zimowy wypad do Gruzji i Armenii (gł. autostopem)

2012 – autostopem po Wschodniej Turcji połączone z wejściem na Ararat

2012 - rejs przez Biskaje (z Brestu do Lizbony)

2011 – ponad trzymiesięczny rejs na 10,5 metrowym jachcie „Anna”, tylko w dwie osoby (wraz ze Szwedem Borje Ivarssonem) przez Morze Beauforta, Czukockie, Wschodniosyberyjskie i Beringa, z opłynięciem Czukotki

2010 – trzymiesięczny rejs przez Przejście Północno-Zachodnie (z Grenlandii na Alaskę) w 5-osobowej załodze na jachcie „Solanus”

….. – samotna włóczęga po Ekwadorze, z wejściem na wulkany Cotopaxi i Chimborazo

…. – wspinaczkowy wypad w Alpy – wejście na Mt Blanc i Matterhorn

… - wyprawa w góry Ruwenzori (z wejściem na Mt Margherita)

…. – dwumiesięczny wypad do Gwatemali, Hondurasu i Salvadoru

... - samotna włóczęga po Chile, z wypadem na Wyspę Wielkanocną i jej obejściem na piechotę

…. – miesięczna, samotna włóczęga po Argentynie plus wejście na Aconcaguę

2004 – dwumiesięczny rejs na jachcie „Stary” na trasie Valparaiso (Chile)–Falklandy, z opłynięciem Przylądka Horn i dotarciem do polskiej Stacji Antarktycznej

…… - autostopowy, samotny objazd Tajwanu

……- objeżdżanie w pojedynkę Algierii

…… - samotny wypad do Indii, a dokładnie do Kaszmiru

……. – samotny objazd Etiopii i Dżibuti

……- autostopem po Omanie

.... - samotne wypady do Kuwejtu i Bahrajnu

……. – samotna włóczęga po Tanzanii, z wejściem na Kilimandżaro (moja pierwsza wyższa góra)

… - samotna, miesięczna wyprawa z namiotem na Grenlandię

… - samotny, autostopowy trawers Australii (z Adelajdy via Alice Springs do Darwin) plus trochę innych miejsc w Australii

…….. – autostopowa, samotna eskapada po Turcji (zwłaszcza Wschodniej)

…….. – samotny wypad do Libanu

…. – dwumiesięczna włóczęga po Ameryce Południowej (Brazylia, Argentyna z kumplem, większość Peru, Ekwador i Kolumbia w pojedynkę)

…..- wyprawa do Afryki Zachodniej (Wybrzeże Kości Słoniowej, Ghana, Togo, Benin)

… - wyprawa w pojedynkę na Filipiny

1996 - podróż dookoła świata (z czego miesiąc w Nowej Zelandii, autostopem po Fidżi etc.)

…. – wyprawa z Goprowcami na Kaukaz, zdobycie Elbrusa

1990 – miesięczna wyprawa na Kamczatkę

1989/90 – 7-miesięczny rejs na „Zawiszy Czarnym” przez Pacyfik, Kanał Panamski i Atlantyk

……… - samotnie, Greyhoundami (autobusami) i autostopem dookoła USA

…. – samotna podróż pociągami i autostopem z Warszawy do Murmańska, w tym Karelia, Wyspy Sołowieckie i Półwysep Kolski

- zimowy wypad w pojedynkę na północ Skandynawii w celu poznania zwyczajów Saamów

... - studencka wyprawa do Azerbejdżanu i Turkmenistanu

… - podróż Koleją Transsyberyjską z Moskwy do Pekinu i z powrotem, objazd Chin

… - miesięczny autostopowy objazd dookoła Europy (z kumplem)

.... - autostopowa podróż do Szwajcarii, 3-tygodnie w tym kraju

…. – dwumiesięczny wyjazd do Norwegii, samotny autostopowy objazd Skandynawii

…  - autostopowa podróż poślubna po Turcji i Grecji

…  - autostopowy objazd Austrii (z kumplem)

…  – mój pierwszy autostop (jako 12-latka)

 

 MAPKA ODWIEDZONYCH PRZEZE MNIE KRAJÓW - kliknij tutaj.