NADBAGAŻ W SAMOLOCIE
Ile kilogramów bagażu możemy zabrać decyduje przewoźnik. Zazwyczaj w przypadku toreb oddawanych do luków jest to 20 kg. Co nam grozi jeśli przekroczymy normę?
NADBAGAŻ W SAMOLOCIE
Ile kilogramów bagażu możemy zabrać decyduje przewoźnik. Zazwyczaj w przypadku toreb oddawanych do luków jest to 20 kg. Co nam grozi jeśli przekroczymy normę?
ZMIANY STREF CZASOWYCH
Dzięki samolotom przenosimy się daleko, a zarazem szybko. W błyskawicznym czasie przeskakujemy przez różne strefy klimatyczne i czasowe. Nasze organizmy nie zawsze nadążają za zmianami. Niedomagania z tym związane na Zachodzie nazywane są jako "Jet Lag"
OVERBOOKING
Czy możemy mieć bilet na samolot i nie polecieć? Niestety tak! Jakie są wówczas prawa pasażera? Komisja Transportu i Turystyki Unii Europejskiej określa je w stosownych dokumentach.
Hala przylotów. Kolejni pasażerowie odbierają swój bagaż, a twojego jak nie ma, tak nie ma. W końcu taśma transportowa staje i dociera do Ciebie, że dalsze czekanie jest bezsensowne. Co w takiej sytuacji powinieneś zrobić?
PORADY DLA KIEROWCÓW
Podróż samochodem ma wiele plusów. Samochód to niezależność i wygoda, możliwość zabrania dużego bagażu, oszczędność w kosztach transportu. Są jednak także obowiązki. O czym powinniśmy pamiętać wybierając się w daleką zagraniczną trasę, w dodatku kiedy to my mamy jechać za kierownicą?
Jedziemy autostopem, w ten sposób możesz bracie przejechać Europę... – śpiewano niegdyś w popularnej piosence. Czy nadal jest to sposób na podróżowanie?
"Rent a car" - ten napis, spotykany w lotniskowych halach przylotów czy w kurortach wczasowych, kojarzą nawet ci, którzy nie korzystają z usług wypożyczalni samochodów. Może jednak kiedyś warto spróbować?
Co robić jak nas okradną, zgubimy paszport, trafimy na trzęsienie ziemi albo jakiś kataklizm, ewentualnie zdarzy się, że będąc za granicą trzeba będzie pójść do lekarza? Albo kiedy linia lotnicza zgubi nasz bagaż lub gorzej – spóźnimy się na samolot? Podstawowa zasada: Nie panikuj! Rozwiązanie zawsze się znajdzie
WTYCZKI DO KONTAKTU
Coraz częściej zabieramy z sobą w podróż urządzenia elektryczne. Tyle, że może się okazać, że choć będziemy chcieli, nie zrobimy z nich użytku. Powód? Prozaiczny: nie będzie pasowała wtyczka!
Jeździsz sama? - pytają mnie często z niedowierzaniem różni ludzie. No, nie zawsze, ale często mi się zdarza. I nie kryję, że to mój ulubiony sposób poznawania świata. Przyzwyczaiłam do różnych reakcji, jakie wywołuje widok samotnej kobiety z plecakiem. Jedni patrzą z podziwem (niepotrzebnie, bo to żadne bohaterstwo), inni ze współczuciem , a ogólnie - z pewną dozą ciekawości.
MOJE DRUGIE OPŁYNIĘCIE HORNU
Od pierwszego opłynięcia Przylądka Horn minęło w styczniu 2016 roku dokładnie 400 lat. Władze Chile z wielką pompą obchodziły ten jubileusz, robiąc z niego wielkie wydarzenie medialno-polityczne. My na naszym malutkim jachcie, postanowiliśmy uczcić rocznicę nie tylko przecięciem południka, ale także zejściem na wyspę Horn oraz eksploracją innych miejsc archipelagu