Image
Image
Image
Image
Jak w "Czterech Pancernych"

KOŁOBRZEG


"Przejażdżki wojskowym sprzętem pancernym" - zachęca transparent ustawiony przy głównej drodze wylotowej z Kołobrzegu. Nie namyślam się - zjeżdżam z drogi i chwilę później parkuję na jeszcze niedawno czynnym poligonie.

Na dzień dobry wita mnie napis: "Strefa wojenna". Widać tylko tyle, bo reszta została zasłonięta.

Na środku krowiego ogona

JASTARNIA


W herbie ma literę J, ryby i morskie fale. Jastarnia to jedna z najpopularniejszych miejscowości wczasowych naszego wybrzeża. Ale nie tylko dla plaż i bogatego w jod powietrza warto tu przyjechać.

Co kryje bieszczadzki Worek?

 BIESZCZADY

Przez długie lata legalne dojście do źródeł Sanu i legendarnego Grobu Hrabiny było zabronione. Teraz nie ma z tym problemu, ale i tak mało kto tam dociera.

Podbeskidzki Wersal

PSZCZYNA


-Psz… Psz… - męczy się z szeleszczącymi sylabami pytający o drogę zagraniczny turysta. W końcu poddaje się: -Pless – oddycha z ulgą, decydując się na niemiecką nazwę miasta. –Czyli Pszczyna? A, to tam – wskazuję mu kierunek.

Warowny klasztor

ZAGÓRZ K. SANOKA


Aleksander Fredro pisał o tym miejscu: "Klasztor w Zagórzu w mglistą dal poziera, białe tam mnichy, dzwony głośno dzwonią...". Dziś mnichów już nie ma, a i dzwony nie dzwonią. Z potężnej warowni pozostały tylko ruiny. Ale jakże malownicze...

Świński ryj i groch z kapustą

JELEŚNIA (BESKID ŻYWIECKI


Kiedyś zatrzymywali się tu na nocleg kupcy, górale wyprawiali wesela i chrzciny (kończące się nierzadko bójkami), czasem wpadali zbójnicy... Dzisiaj "Starą Karczmę" w Jeleśni odwiedzają głównie turyści.

O ceprach, co góry pokochali

ZAKOPANE


Ciekawe czym byłoby Zakopane, gdyby nie cepry - przybysze z nizin, którzy pokochali ten piękny tatrzański zakątek. Na liście owych ceprów znajdziemy mnóstwo znanych nazwisk. Wielu artystów, muzyków i literatów postanowiło się tu osiedlić, sławiąc w swoich utworach góralski folklor

Wieczny spokój pod Giewontem

ZAKOPANE (TATRY)


Witkiewicz, Orkan, Zaruski, Makuszyński, Marusarz… Na tabliczkach mnóstwo znanych nazwisk. Zakopiański cmentarz na Pęksowym Brzyzku od typowych alei zasłużonych odróżnia się tym, że nie ma na nim wielkich pomników - dominuje góralski folklor i prostota.

Górskie czyli Morskie

MORSKIE OKO (TATRY)


Dawniej wierzono, że ma podziemne połączenie z… Adriatykiem. Morskie Oko to jeden z najpiękniejszych zakątków polskich Tatr, choć tłumy turystów nieco psują magię tego miejsca.

Jest największym jeziorem w polskiej części Tatr (34,5 ha). W krystalicznie czystej wodzie można dostrzec pstrągi, a dawniej występował tu również łosoś dunajcowy, czyli inaczej troć. Nic dziwnego, że górale nazywali go Rybi Staw, zaś wypływający stąd strumień Rybim Potokiem. Mówiło się też: Polski Staw, Biały Staw, Zielona Woda… Morskie Oko to nazwa nadana przez turystów, a że ładna – szybko się przyjęła. Słowo „morskie” było nawet uzasadnione, w związku z krążącymi legendami o połączeniu tatrzańskiego jeziorka z Adriatykiem.

Święty spokój

WOJNOWO


Wojnowo to niewielka mazurska wioska. Wśród ok. czterystu mieszkańców są tam wyznawcy czterech religii. 

OWCZARNIA NA MAZURACH

Mówi się, że młodzież ucieka ze wsi do miast. W ich przypadku jest odwrotnie - nie wyobrażają sobie życia w mieście. Rozkochani w folklorze, poświęcając wszystkie swoje fundusze, założyli w Owczarni Muzeum Mazurskie.

Szlakiem śluz

KANAŁ AUGUSTOWSKI


Potrzeba matką wynalazków... Tak też było z Kanałem Auustowskim, który wybudowano po to, aby "obejść" płacenie zawyżonych ceł pruskich.
 

Blog - regiony

Image
Image
© 2022 Monika Witkowska. All Rights Reserved. Designed by grow!