Image
Image
Image
Image

DLACZEGO STATEK TO "ONA"?

DLACZEGO STATEK TO "ONA"?

 ZWYCZAJE ŻEGLARSKIE


Statki czy jachty mają obecnie przeróżne nazwy, jednak w dawnych czasach nadawano im wyłącznie żeńskie imiona



Wiele jest teorii wyjaśniających ten zwyczaj. Jedni twierdzą, że to tradycja wywodząca się z bardzo zamierzchłych czasów, kiedy statki ofiarowywano opiece przeróżnych, otaczanych czcią bogiń. Inni tłumaczą, że kapitanowie wyruszający w długą, wielomiesięczną często podróż chcieli żeby statek przypominał im ukochaną kobietę. Są też tacy, którzy poprawiają, że w rzeczywistości nie o żonę czy kochankę chodziło – marynarze zakochiwali się w morzu i statku, a niekiedy mówiło się nawet o „zaślubinach” z nimi i dlatego dawano jednostce kobiece imiona. Podkreślano przy tym, że każdy statek ma osobowość i charakter, a ich piękno jest porównywalne do piękna kobiety. Statki chronią marynarza na morzu i doprowadzają go do domu, no i powinny posiadać cechy, które ma ideał kobiety – powinny być silne, opiekuńcze, wierne i rozmyślne. Z czasem zaczęły się pojawiać również męskie i inne nazwy statków, ale w wielu językach (romańskich, w angielskim i innych) jeśli chodzi o gramatykę, mówi się o statku w rodzaju żeńskim, czyli „ona” (w angielskim zawsze jest to: „she”).

A jak podobieństwa statku z  kobietą wyjaśniają współcześni Amerykanie? Oto tłumaczenie plakatu, jaki znalazłam w barze w jednym z portów na Alasce:


jachty1.jpgŁódź (statek) to „ona” ponieważ:

- zawsze jest wokół niej wiele zamieszania;
- zwykle kręcą się wokół niej jacyś faceci;
- aby ładnie wyglądała wymaga malowania;
- na jej utrzymanie można się finansowo zrujnować;
- posiada – i tutaj gra słów: „stays" (po angielsku: gorset, ale także jedna z lin podtrzymujących maszt), a poza tym ma też „waist” (z angielskiego: pas, kibić, ale także: śródokręcie).
- dla właściwego prowadzenia wymaga doświadczonego mężczyzny;
- bez mężczyzny przy sterze jest absolutnie niekontrolowana;
- pokazuje chętnie swoje najlepsze, topowe strony, ukrywając dno;
- kiedy wraca do portu, zawsze idzie w kierunku „buoys” (tu znowu gra słów z angielskiego: słowo „buoys” czyli boje, pławy wymawia się tak samo jak „boys” czyli chłopcy).

PORADY PODRÓŻNIKA

Moje Pasje

Blog - regiony

Image
Image
© 2022 Monika Witkowska. All Rights Reserved. Designed by grow!