SKARGI KLIENTÓW BIUR PODRÓŻY
Poniższy artykuł napisałam kilka lat temu, kiedy prowadząc dodatek turystyczny "Gazety Wyborczej" byłam zasypywana listami pełnymi skarg na biura podróży. Po opublikowaniu tego tekstu dostało mi się zarówno od biur podróży (że bronię turystów) jak i turystów (że z nich kpię i staję w obronie biur). No cóż, "uderz w stół...". Wiele skarg jest jak najbardziej słusznych, nie brak jednak trochę śmiesznych.