FIDŻI
Czym się może skończyć niewinny w mniemaniu Europejczyka gest wyjęcia grzebienia z włosów wodza wioski? Przebywający w roku 1867 na Fidżi brytyjski misjonarz Thomas Baker przypłacił to śmiercią. Fidżijczycy zabili go i... zjedli. Dzisiaj potomków dawnych kanibali śmiało można uznać za jednych z najsympatyczniejszych ludzi na ziemi. Są uśmiechnięci, gościnni, przyjaźni, no i szczęśliwi, że żyją na tak pięknych wyspach