AUSTRALIA
Dziwni ci Australijczycy – mówią angielskim który trudno zrozumieć, jedzą żywe larwy, szaleją na punkcie rugby, a o sympatycznych kangurach mówią, że to szkodniki. A ogólnie to trudno ich nie polubić!
AUSTRALIA
Dziwni ci Australijczycy – mówią angielskim który trudno zrozumieć, jedzą żywe larwy, szaleją na punkcie rugby, a o sympatycznych kangurach mówią, że to szkodniki. A ogólnie to trudno ich nie polubić!
MOST W SYDNEY
Mieszkańcy Sydney nazywają go "wieszakiem". Faktycznie, Harbour Bridge, najsłynniejszy z australijskich mostów, sprawia takie wrażenie. Kto nie boi się wysokości, a do tego lubi adrenalinę, może zdobyć jego szczyt, stając 134 ponad wodą. Nagrodą za 3,5 godzinną wspinaczkę jest widok na słynną Operę, ruchliwy port i przejeżdżające w dole samochody, które z perspektywy 25 piętra wyglądają niczym zabawki.
AUSTRALIA
Choć kangury widnieją nawet w australijskim godle, Australijczycy raczej za nimi nie przepadają. No, chyba że na talerzu, bowiem ich mięso jest i smaczne, i zdrowe. A w ogóle to okazuje się, że kangur to… nie kangur