Wielu turystów jest rozczarowanych. –To ma być Afryka? Nowoczesna zabudowa, dobre drogi, eleganckie sklepy, modnie ubrani ludzie i ogólny porządek sprawiają, że Kapsztad w dużej mierze przypomina miasta europejskie czy amerykańskie. Mimo owego „rozczarowania” trudno Kapsztadu nie lubić. To zresztą najbardziej przyjazne z dużych miast RPA. I najładniej położone.
Jedna z afrykańskich legend opowiada, że kiedy Pan Bóg stworzył Ziemię, postanowił zachować sobie pewien jej skrawek na wypoczynek. Wybór padł na południowy kraniec Afryki.
Trudno uwierzyć, że ta oaza zieleni, baseny ze sztucznymi falami, wabiące feerią barw kasyna i światowej renomy pola golfowe, wyrosły na pustyni. Powstanie południowoafrykańskiego Sun City to zasługa emigranta z polskich Kresów.
