Na narty do Andory? Świetny pomysł. Przy okazji można zrobić bezcłowe zakupy i zwiedzić państwo, w którym większość mieszkańców stanowią cudzoziemcy i które dopiero w 1958 roku podpisało pokój z Niemcami, kończąc... pierwszą wojnę światową.
Dobrze że jest płot, inaczej wielu narciarzy mogłoby skończyć szusowanie w basenie. Nie na darmo austriackie Bad Kleinkircheim reklamuje się hasłem: „Ze stoku wprost do term”.
Czytaj więcej...Wyglądają groźnie... Rogate diabły, zwane Krampusami stanowią w Austrii świtę... świętego Mikołaja!
Jest jednym z symboli Innsbrucka, nie tylko dlatego, że widać ją z wielu punktów miasta. Odbywają się na niej jedne z najsłynniejszych zimowych zawodów na świecie - Turniej Czterech Skoczni
Wrażenie szokujące. W niewielkiej kaplicy, na półeczkach, leżą setki ludzkich czaszek. Po zrobionych na nich malunkach można rozpoznać, kim był dany człowiek.
Czytaj więcej... Przed wiekami dotarł tutaj nasz król - Bolesław Śmiały. Dziś setki polskich turystów przejeżdżają przez Karyntię w drodze do Włoch, nie zdając sobie sprawy jak ciekawy to region i nie wiedząc wcale o znajdującym się tu grobie króla-rodaka.
W rankingu DSV (cenionego niemieckiego stowarzyszenia narciarskiego) wielokrotnie uznawano go za najlepszy do szusowania lodowiec. Ale nie tylko Niemcy chętnie odwiedzają austriacki Stubai. Polską mowę również często się tam słyszy.
Sezon narciarski na lodowcu Kaunertal trwa od początku września do końca czerwca. W lipcu i sierpniu śnieg wprawdzie nadal jest, ale lodowiec musi "odpocząć".
Już kiedy zobaczyłam go po raz pierwszy, kilkanaście lat temu, wiedziałam że muszę go zdobyć. Zakochałam się w nim bez reszty - elegancki, no i w jakiś sposób - pociągający. Widywałam go latem i zimą, aż wreszcie nadarzyła się okazją, by spróbować się z nim zmierzyć. Grossglockner (3798 m) to nie tylko najwyższy szczyt Wysokich Taurów (część Alp), ale i całej Austrii.
Co jest najpopularniejszym austriackim upominkiem? Słodkie kulki z podobizną Mozarta.
W rankingach najlepszych w świecie stacji narciarskich jest zwykle w czołówce. Polacy kojarzą go głównie z lodowcem Hintertux, ale to tylko jeden z tworzących go rejonów. Chodzi o austriacki Zillertal - 639 km tras , 176 wyciągów i tylko jeden skipass.
- Chcesz lecieć? Nie zastanawiam się ani chwili. Jasne! Nigdy nie latałam balonem i to jeszcze w takiej scenerii!
Czytaj więcej...